Żółty jest kolorem radosnym, wprawiającym w dobry nastrój. Energetyzującym i zachęcającym do działania. Od kilku sezonów obserwujemy, że coraz to śmielej pojawia się on również w aranżacjach wnętrz. I to nie tylko w swojej jasnej, delikatnej i pastelowej odsłonie, ale także w mocnych, nasyconych odcieniach! Jak poradzić sobie z tą barwą w swoim domu lub mieszkaniu?
Kolor żółty w aranżacji wnętrz – gdzie go stosować?
Nie ma złego pomieszczenia na żółty kolor. Szczególnie dobrze barwa ta prezentuje się jednak przede wszystkim w salonie, biurze, pokoju dziecka i nastolatka, a także przedpokoju. Z równie dużym powodzeniem możemy zastosować ją ponadto w sypialni, kuchni, czy łazience. Żółte akcenty w różnych odcieniach odnajdą się doskonale pośród aranżacji loftowych, nowoczesnych, skandynawskich, boho, glamour, vintage, śródziemnomorskich, orientalnych i eklektycznych.
Wprowadźmy żółty kolor do każdego z tych wnętrz, któremu brakuje charakteru, wyrazu i świeżości. Żółć błyskawicznie wprawi nas w radosny, beztroski nastrój. Postawi na nogi, dodając energii i chęci do działania. To barwa kojarząca się z wiosną, wakacjami, cudownym, błogim lenistwem i wypoczynkiem na świeżym powietrzu. Dzięki żółtej barwie możemy napawać się taką atmosferą nie tylko przez kilka miesięcy w roku, ale i wtedy, gdy za oknem będziemy obserwować wyłącznie zalegający biały puch.
Jak wprowadzić żółtą barwę do wnętrza?
Sposobów na wprowadzenie do naszych pomieszczeń żółci jest naprawdę wiele. Możemy zdecydować się zarówno na jej większą, jak i mniejszą ilość oraz różne odcienie. Wszystko zależy od rodzaju i przeznaczenia wnętrza, naszych indywidualnych preferencji i efektu, jaki chcemy osiągnąć.
- Żółty kolor ścian – jeśli mamy ochotę na większą ilość żółci we wnętrzu, najlepsze rezultaty zapewni nam żółty kolor ścian. Rekomendowany przede wszystkim do pokojów dziecięcych i młodzieżowych, również w formie fototapety z żółtymi aplikacjami. W jaśniejszym, delikatniejszym wydaniu możemy pokusić się również o żółć na jednej ścianie w sypialni, czy salonie. Jeśli wybraliśmy żółte ściany, zachowajmy ostrożność z żółtymi dodatkami, aby nie przesycić naszej aranżacji.
- Żółte meble – ogromną popularność zdobywają w ostatnim czasie żółte meble dostępne w sklepie meblowym. Żółte meble to w szczególności meble tapicerowane – fotele, sofy, wersalki, kanapy, pufy, łóżka tapicerowane, czy krzesła pokojowe. Uwielbiane we wnętrzach nowoczesnych i skandynawskich. Przykładem takiego mebla jest luksusowy fotel szezlong CHICAGO na tle współczesnej kompozycji. Takimi akcentami możemy wzbogacić salon, jadalnię, sypialnię, biuro, czy przedpokój. Żółte meble to również meble skrzyniowe do pokoju dziecka i nastolatka. Jeśli nie chcemy “przedobrzyć” z żółtą barwą, ograniczmy się wyłącznie do pojedynczych brył (na przykład półki ściennej, regału) lub wyposażenia jedynie z żółtymi wstawkami, takiego jak meble MOBI.
- Żółte dekoracje – pod tym ogólnym pojęciem mogą skrywać się tekstylia (dywany, poduszki, zasłony, koce, pledy), lampy, obrazy i plakaty, czy różnego rodzaju figurki, posążki, wazony, dekoracyjne osłonki na doniczki.
Jakie kolory pasują do żółtego?
Jeśli wprowadzamy do wnętrz żółć, powinniśmy zachować większą ostrożność przy doborze pozostałych barw. Szczególnie wtedy, gdy zdecydowaliśmy się na jego bardziej soczystą, energetyzującą odmianę.
W nowoczesnych i skandynawskich aranżacjach żółć możemy bezpiecznie i bez przeszkód łączyć z bielą, czernią, szarością i beżem. Są to kolory znamienne dla tych stylów, odznaczające się przy tym ogromną uniwersalnością i łatwością w aranżacji.
Czy żółty możemy zestawiać w takim razie z innymi kolorami? Zdecydowanie tak, jednak z głową i umiarem! Żółć wygląda doskonale w towarzystwie butelkowej zieleni, granatu, jasnego różu, mięty, czy turkusu. Tego rodzaju barwy możemy zastosować we wnętrzach glamour, vintage i eklektycznych. Pamiętajmy oczywiście o zachowaniu odpowiednich proporcji oraz zdecydowaniu, która z z nich pozostanie dominująca. W przypadku żółci połączenie jej z jednym „kolorem” będzie najczęściej bezpieczne. Gdybyśmy jednak chcieli mieszać żółtą barwę z dwoma „kolorami”, na przykład zielenią i różem, wymaga to z naszej strony o wiele więcej ostrożności. Pełną swobodę mamy natomiast w odniesieniu do kolorów podstawowych.